Będzie to krótki artykuł/instrukcja, dla osób, które chcą poznać kompaktowy spis zasad, dotyczących opieki nad tym gatunkiem drzewa. Klon palmowy może nie być najłatwiejszym wyborem na start, ale z pewnością możliwym jest uprawiać go z sukcesem jako początkujący.

Tak jak wspominaliśmy już w poprzednich wpisach – opieka jest bardzo prosta. Rozwój drzewka w sposób, jaki sobie zaplanowaliśmy, to już zupełnie inny temat, zostańmy jednak przy opiece. Wyczucia do drzewek bonsai trzeba się nauczyć na własnych błędach, a najlepiej na tyle szybko reagować na sygnały wysyłane od drzewka, żeby nie wyrządzać szkód. Może brzmieć to przytłaczająco, ale w praktyce wystarczy doglądać od czasu do czasu swojego podopiecznego aby wiedzieć czego mu trzeba. Drugim punktem obserwacji powinno być niebo.

Nawadnianie-przykłady:
-Podchodzimy do drzewka i widzimy że sphagnum* (jeśli podłoże wokół drzewka jest nim wyłożone) jest suche. Wniosek-podlewamy. W przypadku gdy nie ma sphagnum*, można delikatnie bez ingerencji w bryłę korzeniową odgarnąć ciut podłoża i sprawdzić czy jest wilgotne. W przypadku tego gatunku nigdy nie powinniśmy doprowadzać do przesuszenia, ponieważ błyskawicznie nas poinformuje o tym zaniedbaniu. Sposób z odgarnianiem mieszanki nie jest najbardziej profesjonalnym, ale dla osoby uczącej się opieki to zawsze jakaś informacja.

-Budzimy się rano, a za oknem, nie ma ani jednej chmurki i pełne Słońce. Wniosek? – na pewno będzie trzeba dziś podlać nasze drzewko bonsai. Nie ma co do tego wątpliwości. Zaleca się też zroszenie okolicy drzewka, dla zwiększenia wilgotności, albo ustawienia obok niego mis z wodą. Nie jest to wymagane, ale zawsze Acer Palmatum będzie czuł się ciut lepiej. W przypadku wysokich temperatur redukowanie nagrzania powierzchni donic ceramicznych/plastikowych za pomocą wody też jest bardzo korzystne dla rośliny i pozwala zredukować stres.

Dodamy tutaj, że warto drzewa podlewać wieczorami. Gdy jeszcze jest widno, ale Słońce już nie daje z siebie 100%. W ten sposób bonsai ma więcej czasu na wchłonięcie wody, bo ona tak szybko nie paruje.

-Jest środek lata, na dworze 35°C i pełne Słońce? W tak ekstremalnych warunkach musimy byś szczególnie czujni. Nie możemy dopuścić do ekspozycji drzewka na bezpośrednie Słońce. W teorii póki miałby dostęp do wody przez cały czas mógłby tak stać, ale w praktyce te drzewka różnie reagują i lepiej unikać takich sytuacji.

-Jest zachmurzone niebo. Wczoraj trochę padało, ale niezbyt długo. Temperatura około 13°C. Czy podlewać moje drzewko bonsai? – Nie wiemy. W takich niepewnych sytuacjach właściciel drzewka sam musi ocenić czy powinien je podlać. Można wychodzić z założenia, że Acer’owi woda nie zaszkodzi i jest to poprawne rozwiązanie. O ile drzewa są w profesjonalnej mieszance glebowej, woda i tak szybko ucieknie z doniczki po podlaniu i nie będzie obciążeniem dla drzewka (gdyby było inaczej powstawałoby ryzyko przelania, gnicia korzeni itd). Tym samym odradzamy przesadzania drzewek bonsai do losowej mieszanki (o tym napisaliśmy już osobny wpis na blogu, dostępny tutaj: Przesadzanie Bonsai).

Można więc uznać że wody nigdy za wiele jeśli mówimy o tym gatunku. Jest jednak jeden haczyk-duża wilgoć, dużo wody i umiarkowane temperatury sprzyjają powstawaniu grzyba więc dla spokoju ducha po deszczowym tygodniu spryskajmy naszych podopiecznych jakimś środkiem grzybobójczym.

Kolejnym ważnym aspektem jest stanowisko. Tutaj temat nie jest skomplikowany. Najlepszy jest półcień. Jeżeli mamy miejsce, w którym ekspozycja na słońce trwa cały dzień, musimy zaopatrzyć się w cieniówkę. Jeśli miejsce jest mniej wyeksponowane i bezpośrednie Słońce pojawia się tam przez około 2-3h w ciągu dnia i to nie są godziny, gdzie słońce jest najbardziej intensywne-świetnie, to też będzie dobre stanowisko. Niemniej musimy obserwować swoje drzewko i przy 40°C i pełnym słońcu i tak odstawić je w półcień. W temacie oświetlenia klon po prostu nie lubi skrajności. Pełne Słońce nie wchodzi w grę, tak samo jak i kompletny cień.

Nazwożenie

zaleca się stosowanie nawozów organicznych np: BioGold czy Saidung. Gdy nasze drzewka pokażą pierwsze liście warto jest je nawieźć ( choć to zależy też od stadium rozwoju na jakim jest drzewko). Po 4-6 tygodniach kolejna tura nawożenia i tak aż do skończenia okresu wegetacyjnego drzewka. Jeśli drzewko jest na etapie budowy ramifikacji odradza się wiosenne nawożenie z uwagi na efekt tego procesu w postaci zbyt grubych i szybkorosnących przewodników (apex), zamiast drobnej struktury końcowej.

Klon Palmowy – Przesadzanie

ten temat został poruszony w osobnym artykule (Przesadzanie Bonsai). Zaznaczymy jednak jeszcze raz, że ziemia ogrodowa to nie jest dobre rozwiązanie dla drzewka bonsai. Może i będzie żyło w takich warunkach, ale ryzyko związane z chorobami jest wielokrotnie wyższe, a kondycja drzewka może być opłakana.

Zimowanie

ten temat jest już opisany w artykule: Bonsai w pigułce, więc zapraszamy do lektury!

Co dalej?

Drzewka bonsai, tak samo jak wszystkie inne rośliny, z biegiem czasu rozwijają się. Z czasem forma miotlasta, literacka czy jakakolwiek inna forma drzewka zmieni się w formię ostateczną-„formę krzaczastą”. To jest ten moment w którym wchodzimy mniej lub bardziej doświadczeni-MY! Czas na przycięcie zbędnych gałęzi.

Nie bójmy się uczyć na drzewkach. Oczywiście nie będziemy od razu mistrzami, ale będziemy mogli korygować swoje błędy i czuć się dumni z efektów naszej nauki i pracy. Zanim cokolwiek przytniemy, powinniśmy zaopatrzyć się w podstawową wiedzę, pochodzącą na przykład z książki: „Bonsai” autorstwa A. Płochockiego. Naszym zdaniem kultywowanie sztuki bonsai to jedna z najbardziej satysfakcjonujących form spędzania czasu i życzymy, żeby dla Państwa również taka była!

Sphagnum* – mech torfowiec którym wykładamy powierzchnie podłoża u większości drzewek bonsai. Jest to wersja opcjonalna, jednak ułatwia opiekę nad drzewkiem i dzięki niemu na podłożu może urosnąć piękny mech. Posiada właściwości higroskopijne więc potencjalnie można w nim wyhodować drobne korzenie w górnych partiach podłoża, jednak jest to obusieczne ostrze, ponieważ zbyt duża jego ilość wysuszy drobne korzenie jeśli zawiedziemy z podlewaniem na czas. Uwielbia go też wszelkie ptactwo!

* sugestie podlewania bonsai zakładają braku wcześniejszych ingerencji innych zabiegów. Tj. na przykład przesadzania bonsai gdzie zaleca się ograniczenia podlewania drzewka w celu stymulowania rośliny do poszukiwania wody i wytwarzania korzeni. Ważna jest też relacja zieleni do masy zielonej.

Niestety bonsai ma to do siebie że przeplata wiele procesów, więc trudno o przykłady czarno na białym. Nie mniej mamy nadzieję że przedstawiony tok rozumowania okaże się dla Państwa pomocny. Życzymy samych sukcesów w bonsai i zdrowych drzew!

Polecamy również nasze pozostałe artykuły z kategorii dla początkujących:
https://veterisbonsai.pl/indoor-bonsai-to-troche-scam/
https://veterisbonsai.pl/indoor-bonsai-to-jest-scam-i-niedopowiedzenie/
https://veterisbonsai.pl/opieka-nad-moim-pierwszym-drzewkiem-bonsai-czyli-jak-opiekowac-sie-bonsai/

Podłoże dla początkujących z kodem „veteris” 5% rabatu! ????
bonsaidiscovery.pl